niedziela, 11 października 2015

Zimno.

Słodkie uczucie ostatniego puzzla. Gdy wszystko pasuje. Gdy nie ma błędów. Schizofreniczna radość. Psychoza z natręctwa. Wszystko pasuje, wszystko jest złożone w jedną wspaniałą całość.



Jesteś moim bliskim przyjacielem. Nie mogę powiedzieć Ci, że boli. Nie mogę nakreślić skali upokorzenia. Nie możesz wiedzieć, bo próbuję Cię uchronić. Uchronić przed poznaniem bólu. Nie możesz wiedzieć, że takie uczucie istnieje. Schowaj się za mną i bądź wciąż tą małą istotą. Ja zajmę się resztą.


Zbiorowe morderstwo. Kiedy wszyscy tracą w oczach ten blask. Gdy nawzajem zabieramy sobie szczęście. Zasmucamy się nawzajem złymi wiadomościami.


Zimno. Tak kurewsko zimno.


Kolory. Na czarnym niebie wyglądają milion razy lepiej. Któż to powiedział, że czerń jest apokaliptyczna? Nocą można zobaczyć zorzę.


Ogień. Pali się z mojej winy. Co teraz mam zrobić?



Jutro będzie to samo. Jutro historia zatoczy koło. Zakończy bieg?


https://www.youtube.com/watch?v=tD4HCZe-tew&feature=youtu.be

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz