piątek, 13 listopada 2015

Początek.

Zgłupiałaś Zuzka. Było to widać po Twojej minie. Oszalałaś Zuzka i wystraszyłaś się skutków swojej decyzji. Ale to nic Zuzka. Pamiętaj, że ludzie często się czegoś boją. Strach jest normalny Zuzka, a Ty boisz się bez przerwy. Odetchnij. To co było jest już daleko za Tobą. Nie wrócisz do przeszłości, tak sobie powiedziałaś. Pamiętasz Zuzka? Tak. Leżałaś nieruchomo i przez chwilę myślałaś, że to już koniec. Ale to nie był koniec Zuzka. To był cholerny początek. Początek z hukiem Zuzka. Wielka bomba rozpieprzyła całe Twoje życie, a Ty potrafiłaś tylko leżeć. Poddałaś się Zuzka. Tak przynajmniej myślałaś. Ale musiałaś wstać i iść dalej Zuzka. Ludzie Cię potrzebowali, a Ty potrzebowałaś ludzi. Byłaś pęłna sprzeczności i wciąż żyłaś w uśpieniu. Każda noc stawała się męką, gdy sen nie chciał przyjść Zuzka. To było straszne. Ale to już za Tobą Zuzka. Zapomnij o wszystkim. Biegnij dalej. Przecież umiesz biegać Zuzka.




Jesteś już spakowana. Nic Cię tu nie trzyma, nikt Cię nie zatrzymuje. Leć. Wznieś się ponad to Zuzka i pozwól sobie na miłość. Kochasz go Zuzka. Kochasz go bardzo mocno. Jesteście razem Zuzka. Mimo wszystko jest wspaniale. Jesteś szczęśliwa Zuzka. Ciągle pytasz siebie czy aby na pewno. Na pewno Zuzka. Jesteś cholernie szczęśliwa.
 




Pamiętaj, że zostały Ci wspomnienia. Nie zapomnisz wszystkiego. Nie wszystko było takie straszne Zuzka. Przypomnij sobie. Myślałaś wtedy, że to jest to. To wraca Zuzka. Mimo, że to piękne wspomnienie to bolesne. Dobrze Zuzka. Nie będziemy więcej o tym rozmawiać. Jesteś dzielna. Jesteś jedyna Zuziaczku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz